piątek, 17 października 2014

śpiewam

Płomyki zaskoczenia.
Jacy ludzie są kochani..



Byłam sobie gościem i jak ładnie mnie przyjęli. 
Klaskali, zerkali, słuchali.
Skąpana w uśmiechach.

fot. Marta Borek


Tyloma rzeczami na dodatek mnie obdarowano. Serdecznie dziękuję!











Książka druga do kolekcji, ale pierwsza ma coś wyjątkowego.

Poza tym, przygotowania do wystawy trwają, szaleństwo!







Brak komentarzy: