wtorek, 30 września 2014

#sun

Dzień ostatni miesiąca ceruje ostatnie słowa.





.


Słońce chowa się wraz z miesiącem [?]
Kurczę. Wolałabym, żeby świeciło. Intensywnie. Żeby spaliło wszystkie smutki i nie marudziło więcej.
Lubie jak jest ciepło.'



Nie podoba mi się. Moje niezaprzeczalne niepodobanie mówi mi, że do dupy taki świat, w którym nie mogę. Po prostu cholernie nie mogę i tyle.

I znowu namiętnie słucham James'a i jestem zakochana w tym po raz 19863897376492756924.
Niech nastanie zatem James.


Nie znoszę słów tych, co jak kłody pod nogami się walają.

nostalgicznie mi

Brak komentarzy: